Pierwszy dzień stażu w ramach programu PO WER

Energetycy z POVOA DE VARZIM

Praktyki realizowane w Technikum w Połańcu w ramach programu PO WER są 100% finansowane ze środków UE, uczniowie uczestniczący w projekcie nie ponoszą żadnych dodatkowych kosztów.

Czułe pożegnanie z rodziną i bliskimi przed szkoła po krótkiej odprawie z koordynatorami projektu i wreszcie pierwsze zadanie realizowane przez naszą grupę w ramach mobilności z PO WER - podróż, u niektórych z nas budziła wiele emocji wyrażanych słowami np. za słabe turbulencje, bo zbyt duży samolot lub szkoda, że w chmurach nie widać jak wysoko jesteśmy adrenalina się drastycznie obniżyła.

Z lotniska F. Chopina w Warszawie oprócz naszej grupy wylatywały jeszcze dwie, z którymi udało nam się zamienić kilka słów na temat realizowanego stażu w Portugalii fajnie się z nimi rozmawiało, ba nawet jedna z grup jechała z lotniska do hotelu razem z nami.

 

Nasz hotel Sardines & frends ma super lokalizację w Povoa de Varzim nad Atlantykiem - do plaży mamy 300 metrów. Pierwszy dzień pobytu był piękny, słońce świeciło dość mocno ok.30 stopni, a nasz poniedziałek był kompletnie zorganizowany. Po śniadaniu, zostaliśmy podzieleni na grupy stażowe i po odprawie wraz z naszą opiekunką „Szantal” udaliśmy się do pracodawców gdzie zapoznano nas ze stanowiskiem pracy i ustalono warunki odbywania stażu. Już wiemy, że lekko nie będzie, ale firmy, które poznaliśmy i ich szefów profesjonalnie zajmują się szeroko rozumianą energetyką a właśnie o to nam chodzi żeby zdobyć jak najwięcej doświadczenia w tej branży.

W czasie, kiedy sześcioosobowa ekipa zapoznawała się z warunkami (pracy) stażu pozostałych sześciu kolegów poznawało miasto. Spotkaliśmy się ok. godziny 13:00 w czasie lunchu gdzie nastąpiła wymiana zdobytych informacji choć nie było łatwo rozmawiać jedząc stek. Kolejnym punktem dnia była nauka języka portugalskiego co na pewno ułatwi nam pierwsze kontakty z współpracownikami i nie tylko… . Super lektorka Alexandra prowadziła zajęcia w taki sposób, że trudno było oderwać od niej wzrok i słuch – obrigado Alex. Po zakończonym szkoleniu językowym kolejnych sześciu wspaniałych udało się do swoich pracodawców. Dzień zakończyliśmy kolacją w restauracji – szef kuchni serwował spaghetti, po którym deser był zbyteczny. A skoro wieczór taki piękny to na koniec spacer nad Atlantyk i ta plaża….

Jeszcze tylko kilka fotek i pozdrowienia

Agora e fantasticamente - Jest fantastycznie !!! ola!



Internship Companies:
Marques e lima: Karol Woźniak, Rafał Gwóźdż, Mateusz Kępiński, Sebastian Legawiec.


Solvenag: Bartłomiej Woszczek, Dominik Zybała


Assistecnica: Damian Pikuła, Kamil Adaś


JL Furtado: Robert Warchałowski, Jakub Wątroba.


Tecnisol: Maciej Łukaszek, Adrian Machniak

Atlantyk wieczorem

widok z hotelu

 

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz sie wiecej jak je wylaczyc Tutaj..

  Akceptuje cookies na tej stronie
EU Cookie Directive Module Information